Termin egzaminów ósmoklasisty stoi pod znakiem zapytania. Nauczyciele obawiają się, że trwająca przerwa od zajęć będzie zbyt długa, aby mogły się one odbyć zgodnie z planem.
Uczniowie mieli podchodzić do testów kompetencji 21 kwietnia jednak taki scenariusz z dnia na dzień wydaje się coraz mniej prawdopodobny. Jak uważa prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz, nieuniknione może okazać się przesunięcie terminu egzaminów, a w zależności od rozwoju wypadków nawet jego odwołanie.
Prezes Broniarz obawia się, że podobny los może czekać również egzaminy maturalne których organizacja stanowi znacznie większe wyzwanie.
Autor: Samuel Baron /as/