Od dziś w całym kraju nie działają siłownie, baseny i aquaparki. Oznacza to lockdown w niemalże całej branży fitness.
— Z dnia na dzień odbiera się ludziom miejsca pracy — mówi trener i triathlonista, Bartosz Dudek.
— Jesteśmy bombardowani negatywnymi wiadomościami na temat wirusa, co wpływa na naszą podświadomość, odporność i układ nerwowy — dodaje trener.
Siłownie, aquaparki i baseny zostały w całym kraju zamknięte do odwołania.
Autor: Agnieszka Loch /pg/