Stopniowy powrót uczniów do nauki stacjonarnej przed wakacjami budzi wiele kontrowersji i obaw. Zdaniem pedagogów sytuacja jest stresująca zarówno dla uczniów jak i nauczycieli.
Prezes bielskiego oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego Gabriela Herzyk uważa, że jest za mało czasu by w końcówce roku szkolnego wykonać niezbędną pracę edukacyjną i wychowawczą. Jej zdaniem tak zwana 'normalna praca' zacznie się dopiero w przyszłym roku szkolnym.
Związek uruchomił w Katowicach telefoniczne konsultacje pedagogiczne dla nauczycieli mających problemy z powrotem do nauki w trybie stacjonarnym. Porady cieszą się dużym zainteresowaniem.
Od tego tygodnia do nauki stacjonarnej wróciły dzieci klas 1-3, 17-go maja zacznie się nauka w trybie hybrydowym, a pełny tryb stacjonarny w szkołach i placówkach oświatowych przewidziano od 31 maja.
Autor: Jarosław Krajewski/pm/