Ważna informacja dla właścicieli psów z Chorzowa. Na osiedlu Tysiąclecia i Pnioki ktoś truje zwierzęta!
Czworonogi podczas spaceru prawdopodobnie zjadają coś trującego, w konsekwencji czego bardzo ciepią - mówi pracownica chorzowskiego schroniska, Alicja Banik.
Ofiarą truciciela zwierząt prawdopodobnie padł pies mieszkanki osiedla Pnioki w Chorzowie, pani Aleksandry Sztajnert.
Pracownicy schroniska zalecają, by, przynajmniej czasowo, podczas spaceru zakładać psu kaganiec. Nie może jednak być to kaganiec weterynaryjny, który nie pozwala zwierzęciu na swobodne oddychanie.
Autor: Agnieszka Loch/pm/