Radio Katowice
Radio Katowice / Wiadomości regionalne
Inwazja Rosji na Ukrainę. Najważniejsze fakty. Sobota, 19.03.2022. [AKTUALIZACJA]
19.03.2022
20:38:00

Inwazja Rosji na Ukrainę. Przedstawiamy najświeższe oraz najważniejsze fakty i wydarzenia. 

[20:30] W pierwszym dniu pracy specjalnego punktu na Stadionie Narodowym w Warszawie, numer PESEL nadano 1120 uchodźcom z Ukrainy. Punkt działał od 8:00 do 16:00. Nadzoruje go Miasto Stołeczne Warszawa.

Rano przed bramami stadionu ustawiły się kilkusetosobowe kolejki. Nie wszystkie osoby mogły zostać obsłużone. Na miejscu pracowało sześćdziesięciu urzędników wyznaczonych przez miasto.
Zgodnie z ustaleniami ze stroną rządową, wkrótce ma do nich dołączyć czterdziestu urzędników administracji rządowej.

Uchodźcy, którym dziś nie udało się uzyskać numeru PESEL, otrzymali specjalne opaski, dzięki którym jutro zostaną obsłużeni bez kolejki.
Na stadionie przygotowano specjalną poczekalnię oraz bawialnie dla dzieci. W wypełnianiu dokumentów pomagali wolontariusze i tłumacze. Na miejscu zapewniono również możliwość bezpłatnego zrobienia zdjęcia do dokumentów. Władze Warszawy zapewniły również wodę dla oczekujących. Od poniedziałku ponownie będą czynne wszystkie punkty w urzędach dzielnic.

Kolejki uchodźców, chcących uzyskać numer PESEL, tworzą się przed urzędami w całej Polsce. Wczoraj MSWiA poinformowało, że najwięcej chętnych jest w Warszawie, Krakowie i Wrocławiu.
W Białymstoku uchodźcy z Ukrainy ustawiali się już od wczesnych godzin rannych, by zdobyć numer w elektronicznej kolejce. Wielu z nich przyznawało, że nie jest to ich pierwsza próba. Zastępca prezydenta Białegostoku Przemysław Tuchliński zapewniał, że urząd stara się załatwiać sprawy jak najszybciej. Najwięcej czasu zajmuje tłumaczenie dokumentów - około 30 minut na osobę.

Jak informują władze Białegostoku, od środy do piątku w mieście wydano ponad 600 numerów PESEL dla uchodźców z Ukrainy. Urząd czeka na dodatkowy sprzęt do obsługi interesantów. Co ważne, są mniejsze miasta, w których kolejki są znacznie krótsze i niezależnie od miejsca zakwaterowania uchodźcy mogą również tam starać się o nadanie numeru.

Numer PESEL mogą otrzymywać osoby, które przybyły od 24 lutego 2022 roku do Polski bezpośrednio z terytorium Ukrainy w związku z działaniami wojennymi pwadzonymi w tym kraju.
Muszą złożyć osobiście wypełniony wniosek w wersji papierowej, opatrzony własnoręcznym podpisem, załączyć dokument potwierdzający tożsamość lub oświadczenie o danych osobowych, a także zaświadczenie o przekroczeniu granicy ukraińsko-polskiej. Do nadania profilu zaufanego i e-tożsamości potrzebna jest też m.in. fotografia spełniająca określone parametry. 

[20:00] Wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk poinformowała, że korytarzami humanitarnymi ewakuowano dziś 6623 osoby z ogarniętych działaniami wojennymi ukraińskich miast.

W nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych przekazała, że udało się zorganizować działanie ośmiu z dziesięciu ustalonych korytarzy humanitarnych. Najwięcej osób ewakuowano z Mariupola w obwodzie donieckim do Zaproża - 4 128, w tym 1 172 dzieci.

Iryna Wereszczuk wskazała, że zorganizowana ewakuacja ludności ma się odbywać także od jutrzejszego poranka. Planowane są trasy ewakuacyjne dla miejscowości w obwodzie kijowskim, kontynuacja ewakuacji mieszkańców Mariupola do Zaporoża i dostarczenie pomocy humanitarnej do obwodu charkowskiego. "Dbajmy o siebie nawzajem. Jesteśmy o jeszcze jeden dzień bliżej zwycięstwa" - powiedziała.

Wicepremier dodała, że łącznie z obwodu donieckiego ewakuowano dziś ponad 4 600 osób, z kijowskiego - 1820, a z obwodu ługańskiego - 675 osób. 

[19:30] Doradca prezydenta Ukrainy wskazał, że Plan Marshalla 2.0 - plan odbudowy Ukrainy - to "moralna odpowiedzialność tych, którzy nie chcą stać z boku, gdy rosyjskie rakiety uderzają w nasze miasta". Mychajło Podolak skomentował na Twitterze propozycję szefa polskiego rządu dotyczącą potrzeby przygotowania planu odbudowy Ukrainy, na który powinny się złożyć przede wszystkim najbogatsze państwa europejskie.

"Zniszczenie infrastruktury cywilnej - tak wygląda wojna Federacji Rosyjskiej przeciwko Ukrainie. Mateusz Morawiecki jest bezbłędny w swojej inicjatywie, aby pomóc Ukrainie się odbudować. Polska to szczery przyjaciel Ukrainy" - podkreślił Mychajło Podolak.

[19:00] Szef ukraińskiego państwowego przedsiębiorstwa kolejowego Ołeksandr Kamyszyn poinformował, że połączenia kolejowe między Ukrainą i Białorusią zostały skasowane.

Na antenie niezależnej telewizji "Nastojaszczeje wremia" Kamyszyn przekazał, że nie ma możliwości przewiezienia pociągami ludzi ani towarów między krajami. "Niedawno zwróciłem się do pracowników białoruskich kolei, by nie wykonywali przestępczych rozkazów i nie przepuszczali rosyjskich kolumn wojskowych w stronę Ukrainy. Mogę powiedzieć, że nie ma połączenia kolejowego między Ukrainą i Białorusią. Nie mogę podać szczegółów, ale jestem wdzięczny białoruskim kolejarzom" - powiedział.

Ołeksandr Kamyszyn nie poinformował, od kiedy nie ma połączenia kolejowego między krajami, aby nie zaszkodzić pracownikom białoruskich kolei. 

[18:30] Biuro Wysokiego komisarza Narodów Zjednoczonych do spraw praw człowieka poinformowało, że od początku rosyjskiej agresji na Ukrainie zginęło co najmniej 847 cywilów, a 1399 zostało rannych. Większość ofiar zginęła w wyniku nalotów, ostrzałów z ciężkiej artylerii i uderzeń rakiet.

Biuro Wysokiego komisarza Narodów Zjednoczonych zaznacza, że rzeczywista liczba ofiar jest znacznie wyższa. 

[18:00] Na Ukrainie jest ponad 500 rosyjskich jeńców. Ukraińskich wojskowych, którzy znaleźli w niewoli u Rosjan jest o połowę mniej. Takie dane podają ukraińskie władze.

Jak poinformowała wicepremier Iryna Wereszczuk, na Ukrainie znajduje się 562 rosyjskich jeńców. Dodała, że są traktowani zgodnie z prawem międzynarodowym. Tworzone są obozy jenieckie, które będą działać zgodnie z Konwencją Genewską, a rosyjscy jeńcy mają mieć zapewnioną taką samą opiekę medyczną jak ukraińscy żołnierze.

Ponadto, jak przekazała Iryna Wereszczuk, w rękach Rosjan znajduje się około 270 ukraińskich wojskowych, którzy trafili do niewoli po 24 lutego. Jednocześnie, jak poinformowała Iryna Wereszczuk, Rosjanie na okupowanych przez siebie terytoriach zatrzymują ukraińskich urzędników i samorządowców. Jak dodała, osoby te są traktowane przez Rosjan jako zakładnicy, którzy podlegać mogą wymianie na wojskowych. Jak oceniła wicepremier Ukrainy, takie traktowanie cywilów jest aktem terroryzmu.

Przed kilkoma dniami Rosjanie wymienili porwanego mera Melitopola na dziewięciu żołnierzy. 

[17:30] Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wezwał do zamrożenia w szwajcarskich bankach aktywów rosyjskich oligarchów i osób wspierających politykę Kremla.

Ukraiński przywódca zwrócił się do Szwajcarów o pozbawienie Rosjan tego, czego oni pozbawiają Ukraińców. 

"Chcę, żebyście w walce ze złem zachowali się jak Ukraińcy. Żeby zniknęła kwestia waszych banków, w których trzymane są pieniądze wszystkich tych, którzy rozpoczęli tę wojnę. To bolesne, nieprzyjemne. Ale to także walka ze złem" - dodał.

Prezydent Wołodymyr Zełenski zwrócił także uwagę na działania szwajcarskiej firmy Nestle, która mimo rosyjskiej agresji na Ukrainę nie wycofała się z Rosji. 

[17:00] Prezydent Ukrainy stwierdził, że jeśli teraz Rosja nie zostanie powstrzymana i ukarana, inni agresorzy na świecie rozpoczną inne wojny. 

"Na różnych kontynentach. Wszędzie tam, gdzie państwo marzy o podboju swoich sąsiadów" - dodał we wpisie na Facebooku. 

Notatka została opatrzona serią zdjęć zniszczeń, których dokonały siły rosyjskie na terenie Ukrainy. 

[16:30] Na Ukrainie jest 562 rosyjskich jeńców. Poinformowała o tym wicepremier Iryna Wereszczuk, która podkreśliła, że są oni traktowani zgodnie z prawem międzynarodowym.

Ukraińskie władze poinformowały też o utworzeniu obozów jenieckich. Będą one działać zgodnie z Konwencją Genewską, a rosyjscy jeńcy mają mieć zapewnioną taką samą opiekę medyczną jak ukraińscy żołnierze. 

[16:00] Na dziś ustalono działanie dziesięciu korytarzy humanitarnych do ewakuacji mieszkańców miejsc dotkniętych rosyjską inwazją na Ukrainie. Władze organizują autobusy dla mieszkańców obwodów donieckiego i kijowskiego. Poinformowała o tym wicepremier, minister do spraw reintegracji ziem czasowo okupowanych Iryna Wereszczuk.

Zaapelowała też o korzystanie z podstawionych przez władze autobusów. 

"Bardzo proszę, bądźcie ostrożni. Problemy z otwarciem korytarzy humanitarnych były ogromne. Wróg podstępnie łamie ustalenia co do ich działania. Dlatego bardzo proszę, jeśli macie możliwość, skorzystajcie z ewakuacji właśnie dziś" - dodała.

Wczoraj uruchomiono siedem z dziewięciu korytarzy humanitarnych na Ukrainie. Ewakuowano nimi łącznie niemal 10 tysięcy osób. Z oblężonego Mariupola wywieziono do Zaporoża prawie pięć tysięcy mieszkańców, w tym ponad tysiąc dzieci. 

[15:30] Od początku rosyjskiej agresji na Ukrainę siły Kremla przeprowadziły 1403 naloty na kraj. Poinformował o tym rzecznik ukraińskiego ministerstwa obrony pułkownik Ołeksandr Motuzianyk.

Jak dodał, "siły okupanta próbują kontynuować strategiczną ofensywę na Ukrainę". Rzecznik resortu obrony przekazał najnowszy bilans rosyjskich ataków. 

"Od początku działań wojennych wróg uderzył 291 rakietami, użył 459 rakiet naziemnych, morskich i powietrznych oraz przeprowadził 1403 naloty. Głównymi celami rosyjskich okupantów są nasze miasta i wsie, szkoły, szpitale, obiekty historyczne i religijne, osiedla mieszkalne i fabryki" - podsumował.

Ołeksandr Motuzianyk dodał, że - według szacunków ministerstwa obrony - liczba zabitych rosyjskich żołnierzy przekroczyła 14 tysięcy, a liczba rannych jest prawdopodobnie trzykrotnie wyższa. 

[15:00] Wskutek rosyjskiego ostrzału miasta Rubiżne w obwodzie ługańskim zginęło troje cywilów. Jak podaje portal "Ukraińska Prawda", to kobieta i dwoje dzieci. Jedno dziecko zostało ranne.

Pociski zniszczyły dom mieszkalny. Ratownicy wydobyli spod gruzów ciało kobiety i dwoje dzieci, których nie udało się uratować. Pod gruzami znaleziono jeszcze jedno dziecko. Odniosło ono obrażenia, ale jego stan jest stabilny. 

[14:00] Polska zaproponuje na posiedzeniu Rady Europejskiej blokadę handlową Rosji, w tym zamknięcie portów dla rosyjskich statków. Zapowiedział to premier Mateusz Morawiecki, który odwiedził Centrum Rozwojowo-Wdrożeniowe Telesystem-Mesko w Lubiczowie koło Warszawy.

Szef rządu dodał, że blokada handlowa powinna być dodana do obowiązującego pakietu sankcji, nałożonych na Rosję. Blokada powinna obejmować zakaz handlu z Rosją drogą lądową, a także zakaz wpływania rosyjskich statków i statków z rosyjskimi towarzami do unijnych portów. 

"Odcięcie Rosji od handlu zmusi Rosję do zastanowienia się, czy nie lepiej przerwać tę okrutną wojnę" - powiedział premier. Dwudniowe posiedzenie Rady Europejskiej rozpocznie się w czwartek w Brukseli.

Mateusz Morawiecki powiedział, że bezpieczeństwo jest podstawą funkcjonowania każdego społeczeństwa, lecz ma ono swoją cenę. Dodał, że zaproponował na forum Rady Europejskiej, aby wydatki na obronność zostały wyjęte poza nawias regulacji europejskich, dotyczących długu, deficytu i stabilizacyjnych reguł wydatkowych. 

"Albo bezpieczeństwo jest, albo wszyscy podlegamy szantażowi, tak jak dzisiaj, szantażowi ze strony Rosji" - powiedział szef rządu.

Przypomniał, że Polska co roku przeznacza coraz więcej środków na unowocześnienie armii. Zapowiedział też środki na podwojenie produkcji rakiet przeciwlotniczych "Piorun", które powstają w Centrum Telesystem-Mesko. Należy wspierać polską myśl techniczną, ponieważ to przekłada się na wzrost polskiej obronności - podkreślił Mateusz Morawiecki.

Przenośny przeciwlotniczy zestaw rakietowy "Piorun" jest przeznaczony do zwalczania nisko lecących statków powietrznych: samolotów, helikopterów oraz dronów. Jest naprowadzany termowizyjnie. 

[13:00] Litwa wprowadziła dodatkowe ograniczenie dla osób przekraczających granicę tego kraju z Białorusią i Rosją. Dotyczy ono wywozu europejskiej waluty. Osoby, które chcą wjechać z terytorium Litwy na Białoruś lub do Rosji, będą mogły mieć przy sobie maksymalnie 60 euro - poinformowały litewskie służby celne. Chodzi o to, aby ograniczyć sprzedaż oraz przekazywanie tej waluty.

Jeśli celnicy ustalą, że zadeklarowana kwota przekracza dozwoloną sumę, to deklaracja celna nie zostanie sporządzona i dana osoba zostanie zawrócona na Litwę.

Nowe ograniczenie nie dotyczy dyplomatów i pracowników organizacji międzynarodowych działających na Białorusi i w Rosji. Litewskie służby podają, że wprowadzone zasady nie obowiązują też osób przewożących inne waluty.
Euro jest oficjalną walutą na Litwie od 1 stycznia 2015 roku. 

[12:30] Rosjanie ostrzelali rakietami bazę wojskową w Mikołajowie na południu Ukrainy. Według obecnego w mieście belgijskiego dziennikarza Robina Ramaekersa, spod gruzów budynków wydobyto ponad 80 ciał. Informacji tych nie potwierdzają na razie władze ukraińskie. Trwa akcja ratownicza. Mer Mikołajowa Ołeksandr Sienkiewicz powiedział, że przed atakiem nie zdążono ogłosić alarmu. Według mera, rakiety wystrzelono z okupowanych przez Rosjan terenów obwodu chersońskiego.

[12:00] Rosjanie zaminowali szlak żeglugowy z cieśniny Bosfor do Odessy. Taką informację podała ukraińska agencja Ukrinform, powołując się na portal internetowy BlackSeaNews. Według portalu, Rosjanie twierdzą, że miny postawili Ukraińcy. Wczoraj władze rosyjskiego portu Soczi miały wydać ostrzeżenie dla armatorów i kapitanów statków o ukraińskich minach, postawionych na podejściach do portów Odessa, Oczaków, Czarnomorsk i Pidwiennyj. Ostrzeżenie wzywa też do zachowania szczególnej ostrożności w zachodniej części Morza Czarnego.

[10:00] Od początku rosyjskiej inwazji do Polski przyjechało 2.041.391 uchodźców z Ukrainy, poinformowała Straż Graniczna na twitterze. Wczoraj, 18 marca funkcjonariusze Straży Granicznej odprawili 42,7 tys. uchodźców. To spadek o 18,5% w porównaniu z danymi z czwartku. W czwartek odprawionych zostało 52,4 tys. osób. Z kolei dzisiaj do godziny 7:00 rano polską granicę, z ogarniętej wojną Ukrainy, przekroczyło 7,4 tys. To oznacza wzrost o 5%. Z Polski do Ukrainy, według danych Straży Granicznej, wyjechało 238 tys. osób.

[08:45] Ukraiński Sztab Generalny poinformował, że rosyjskie wojsko odcięło dostęp do Morza Azowskiego. Na pozostałych odcinkach frontu ukraińska armia utrzymuje swoje pozycje. Udaje się jej także odbić niektóre wcześniej utracone terytoria. Rosja 24. dzień prowadzi wojnę na Ukrainie. Najtrudniejsza sytuacja panuje w Mariupolu. Obrońcy miasta apelują o zaangażowanie większych sił obrony przeciwpowietrznej. Sztab Generalny poinformował o czasowej utracie dostępu do Morza Azowskiego. Jednocześnie ukraińska armia informuje o stratach zadawanych Rosjanom. Ostatniej doby udało się zniszczyć między innymi dwa rosyjskie samoloty i trzy śmigłowce oraz dwie kolumny rosyjskiego sprzętu wojskowego. Wśród strat osobowych Rosjan znalazł się generał Andriej Mordwiczew. To kolejny wysoki rangą rosyjski oficer, który zginął na Ukrainie. Tymczasem trwa skuteczna obrona okolic ukraińskiej stolicy. Według informacji ukraińskiego wojska, na prawym brzegu Dniepru wróg jest zatrzymany niemal 70 kilometrów od Kijowa, a ukraińska armia w okolicach stolicy odbiła około 30 miejscowości wcześniej zajętych przez Rosjan.

[08:30] Biuro ukraińskiego prokuratora generalnego podało, że od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę zginęło 112 dzieci, a 140 zostało rannych. Wczoraj to samo źródło informowało o 109 zabitych dzieciach i ponad 130 rannych. Najwięcej ofiar wśród najmłodszych Ukraińców jest w obwodach: kijowskim, charkowskim i donieckim.

[08:00] Sztab generalny ukraińskiej armii poinformował, że ostatniej doby w wyniku ostrzału przez siły zbrojne Ukrainy zginął rosyjski generał Andriej Mordwiczow. Dowódca 8. Armii Południowego Okręgu Wojskowego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej miał zginąć na lotnisku w Czornobajiwce w obwodzie chersońskim. Jak podał ukraiński sztab, "sytuacja i charakter działań sił obronnych nie zmieniły się znacząco w ciągu ostatniego dnia. Siły zbrojne Ukrainy kontynuowały uderzenie na grupy wojsk wroga próbujących utrzymać przejęte granice''. Rano w kontrolowanej przez Ukrainę części obwodu ługańskiego zostanie otwarty korytarz humanitarny. Jak poinformował gubernator Serhij Gajdaj, korytarzem będzie można przewieźć żywność i ewakuować ludność z obszaru objętego wojną. Jak powiedział w nocnym wystąpieniu prezydent Wołodymyr Zełenski, do tej pory dzięki korytarzom humanitarnym z różnych rejonów Ukrainy udało się ewakuować w sumie ponad 180 tysięcy osób.

[07:00] Prezydent Ukrainy Wołodymr Zełenski zaapelował do Rosjan o konstruktywne rozmowy pokojowe, bo jedynie one, jak dodał, pozwolą zmniejszyć rosyjskie straty. Prezydent Zełenski powiedział, że rosyjski plan zajęcia Ukrainy poniósł klęskę. Ukraiński przywódca w swoim wystąpieniu wideo podkreślił, że ukraińska armia zatrzymała rosyjskich okupantów. Jak dodał, rosyjskie dowództwo nie może zaproponować politycznemu kierownictwu Rosji, niczego więcej, niż tylko ataki na ukraińską ludność cywilną. Wołodymr Zełenski powiedział, że taka taktyka pogarsza tylko sytuację Rosji - prowadzi do kolejnych sankcji i zachęca kolejne państwa do uczestnictwa w antywojennej koalicji. Wołodymyr Zełenski zaznaczył, że negocjacje na temat pokoju i bezpieczeństwa w Ukrainie powinny być rzeczowe i otwarte, bo tylko wtedy Rosja będzie mogła zmniejszyć negatywne skutki własnych błędnych działań. Jak podkreślił chciałby, aby jego przekaz usłyszano w Moskwie. „Nastał czas aby się spotkać i rozmawiać. Nastał czas na przywrócenie terytorialnej integralności Ukrainy i sprawiedliwości. W przeciwnym razie nie wystarczy nawet kilku pokoleń, aby działania Rosji naprawić" - mówił prezydent. Rosyjska inwazja na Ukrainę trwa od 24 lutego. Rosjanom udało się zająć m.in. Chersoń na południu kraju, jednak Ukraińcy powstrzymują dalszą lądową ofensywę rosyjskiego wojska. Rosjanie dokonują bombardowań szeregu ukraińskich miast i miejscowości, w wyniku czego dochodzi do strat wśród ukraińskiej ludności cywilnej. Rosyjskie pociski, rakiety i bomby spadają na bloki mieszkalne, szkoły i szpitale.

[00:00] Z okupowanego Mariupola do Zaporoża ewakuowano dziś 4 tysiące 972 mieszkańców. Wiceszef kancelarii prezydenta Ukrainy Kyryło Tymoszenko poinformował, że wśród nich było 1 124 dzieci.

Dodatkowo do Berdiańska dostarczono paliwo do tankowania samochodów osobowych mieszkańców Mariupola, poruszających się korytarzem humanitarnym. Ponadto 500 osób wywieziono autobusami, które przyjechały do Berdiańska z Zaporoża. Jutro do Berdiańska zostanie wysłanych 10 autobusów, które zabiorą mieszkańców Mariupola. Łącznie korytarzami humanitarnymi na Ukrainie ewakuowano dziś 9 tysięcy 145 osób.

Szef Rady Europejskiej poinformował o możliwości utworzenia Funduszu Solidarności na rzecz Ukrainy. Charles Michel napisał o tym na Twitterze po rozmowie telefonicznej z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Fundusz, jak poinformował przewodniczący Rady, miałby zapewnić płynność finansową na funkcjonowanie władz. Jeden z urzędników w Radzie wyjaśnił później, że chodzi o wzmocnienie obrony oraz o zapewnienie podstawowych usług, jak żywność, mieszkania czy opieka zdrowotna.
Długoterminowo fundusz ma sfinansować ogromne inwestycje potrzebne do odbudowy gospodarki. Mowa jest o infrastrukturze, sieciach energetycznych, czy wsparciu biznesu.

Cel - jak podkreślił jeden z urzędników - to "zakotwiczenie" Ukrainy na Zachodzie oraz wzmocnienie jej suwerenności finansowej. Finansowanie ma być zapewnione w ramach konferencji donatorów. Niewiele więcej wiadomo o szczegółach. Ta sprawa ma być jednym z tematów unijnego szczytu w przyszłym tygodniu. Wcześniej premier Mateusz Morawiecki podkreślał konieczność opracowania planu odbudowy Ukrainy w wysokości 100 miliardów euro.


/iar/pg/rs/pm/


Zobacz także Wiadomości regionalne

Autopromocja
Kontakt

Polskie Radio Regionalna Rozgłośnia w Katowicach
Radio Katowice SPÓŁKA AKCYJNA w likwidacji
ul. Ligonia 29, 40-036 Katowice
tel. +48 32 2005 400, fax +48 32 2005 581
e-mail: sekretariat@radio.katowice.pl
NIP 634-00-20-312
konto: ING BSK SA O/Katowice
IBAN: PL 57 1050 1214 1000 0007 0006 0692
Kod BIC (Swift): INGBPLPW
Redaguje zespół: Redakcja Nowych Mediów
tel. +48 32 2005 525, +48 32 2005 487
e-mail: radio@radio.katowice.pl

Copyright © by Polskie Radio Regionalna Rozgłośnia w Katowicach Radio Katowice SA