Blisko 40 wystawców, także z Węgier i Turcji, bierze udział w wielkanocnym jarmarku na katowickim Rynku.
Do 15 kwietnia można w świątecznej atmosferze kupić produkty spożywcze czy rękodzieło.
— Pomyślano też o atrakcjach dla dzieci — mówi Michał Mendala z katowickiego magistratu.
W czasie wielkanocnego jarmarku nie ma wielkiego koła młyńskiego, które towarzyszyło grudniowym straganom. Na razie nie wiadomo czy atrakcja wróci w kolejnych edycjach jarmarku.
Autor: Agnieszka Tatarczyk /rs/