Radio Katowice
Radio Katowice / Gość Radia Katowice – rozmowa dnia
Rozmowa dnia z prof. Edwardem Wylęgałą
10.02.2023
07:50:00

W Katowicach przedstawiono papieskie orędzie na przypadający jutro Światowy Dzień Chorego. 

O święcie, które ma na celu zwrócenie uwagi na potrzeby pacjentów oraz niezwykłe operacje z ostatnich tygodni, które poskutkowały przywróceniem wzroku u pacjentów w różnym wieku, w tym niespełna rocznego dziecka, z profesorem Edwardem Wylęgałą, kierownikiem katedry i oddziału klinicznego okulistyki Śląskiego Uniwersytetu Medycznego i prorektorem katowickiej uczelni rozmawia Łukasz Łaskawiec. 

Piątkowym gościem Radia Katowice jest prof. Edward Wylęgała, kierownik Katedry i Oddziału Klinicznego Okulistyki Śląskiego Uniwersytetu Medycznego i prorektor Śląskiego Uniwersytetu Medycznego. Dzień dobry panie profesorze.

Dzień dobry panu, dzień dobry państwu.

Jutro jest 31. Światowy Dzień Chorego. Wczoraj w Katowicach zaprezentowano papieskie orędzie o tytule „Miej o nim staranie”. Na co warto zwrócić uwagę w tym dokumencie przygotowując się do Dnia Chorego?

Papież Franciszek chciał nas, pracowników służby zdrowia, i w ogóle całe społeczeństwo uwrażliwić właśnie na chorego. Miej nad nim staranie, a więc zaopiekuj się. To jest oczywiście sentencja z przypowieści, z Ewangelii, o dobrym Samarytaninie. To jest piękna sentencja. Chciałoby się żeby to było nasze motto, motto pracowników służby zdrowia. Mieć staranie, czyli opiekować się, to zresztą piękna opowieść, gdzie ten Samarytanin który nie musiał a -wręcz można powiedzieć, że człowiek w tamtych czasach trochę z marginesu- zaopiekował się osobą ciężko chorą, którą minęli ludzie, którzy powinni się nią zainteresować. Mało tego po opatrzeniu ran zawiózł go, czy odtransportował, do gospody i opłacił wszystkie świadczenia medyczne -można by tak teraz naszym tym naszym językiem powiedzieć- a mało tego, jeszcze wracając powiedział, jeżeli będzie więcej wydane, to wtedy dopłacę. Piękna sentencja, czyli mamy zwracać uwagę na pacjenta, ale nie tylko na jego ciało, ale również na ducha.

Czy zatem Dzień Chorego powinien trwać cały rok?

To tak jak ze wszystkimi świętami. Jest Dzień Matki to wiadomo, że to jest takie przypomnienie, że mamy mamę, Dzień Kobiet, że mamy wokół siebie kobiety. Również tutaj to jest przypomnienie o tym, że staramy się o pacjenta w każdym dniu i w każdej chwili, żeby po prostu mieć nad nim staranie.

Panie profesorze pan zajmuje się okulistyką. Czy nie jest tak, że często bagatelizujemy problemy z oczami, podobnie jak z kaszlem na przykład dopóki nie zaczną te problemy być naprawdę poważne, nie zgłaszamy się do lekarza? Do gabinetu lekarza pukamy dopiero w chwili kiedy jest już naprawdę poważnie, mamy utrudnione widzenie.

Pan redaktor ma tutaj rację. Rzeczywiście mamy takich pacjentów, którzy nie zgłaszają się mimo objawów, ale mamy też drugą grupę pacjentów, u których są objawy, których po prostu nie odczuwają, na przykład jaskra. Jaskra może być taką chorobą, która nie boli, która kradnie nam wzrok. Po 45. roku życia każdy powinien pójść do okulisty, do gabinetu, mieć nie tylko zmierzone ciśnienie wewnątrzgałkowe -zawsze w Polskim Radiu przypominam, że norma to jest 16, od 11 do 20 mmHg-, ale również powinien mieć zobaczone dno oka. Tam można zobaczyć czy jest w nerwie jakaś zmiana, która sugeruje na bezobjawową utratę pola widzenia. Więc są też takie choroby, które po prostu trudno rozpoznać bo nie mają objawów. Mamy narząd parzysty a więc jedno oko może być słabsze, tam może być choroba, i po porostu nie zauważmy tego. Dlatego też prosta taka wskazówka: zasłaniamy jedno oko patrzymy na jakiś obiekt, zasłaniamy drugie oko i wtedy widzimy czy jest asymetria. Oczywiście, jeżeli mamy objawy bolesności czy na przykład nadmiernego łzawienia, czy światłowstrętu, to trzeba pójść do okulisty.

W ostatnich tygodniach panie profesorze udało się pana zespołowi przywrócić wzrok 55-letniemu paraolimpijczykowi z Ukrainy. Mężczyzna nie widział przez 30 lat. Myślę, że nie da opisać się tej radości, jaką okazywał pana pacjent po zdjęciu opatrunków? To była chyba niezwykła operacja?

Tak, to wzruszające momenty, wzruszające chwile. Dane mi było być w tym monecie  przy tym pacjencie, przy jego żonie, której nie widział.

Pierwszy raz.

Pierwszy raz ją zobaczył, bo on ożenił się jak był już niewidomym. Ciężkie oparzenie obu oczu. Jestem szczęśliwy, cały nasz zespół był szczęśliwy, że mogliśmy w tym uczestniczyć ponieważ tę procedurę udało nam się wprowadzić w Polsce 10 lat temu. Od 2 lat jest refundowana. Dzięki wszystkim odpowiednim ustawom, które przyjął rząd, możemy operować pacjentów z Ukrainy. Ten pacjent normalnie czekał u nas w kolejce, doczekał się i zobaczył po raz pierwszy żonę. To było niesamowite, ale takich pacjentów mamy z Polski również, nie tylko dorosłych, ale również dzieci.

Właśnie. Roczny Antoś nie widział od urodzenia. Lekarze z Okręgowego Szpitala Kolejowego także przywrócili mu wzrok. 

Tak, on troszeczkę mniej niż rok ma. To też jest niesamowity przypadek -chociaż zawsze w tym studio ks. Roman Kempny mówił, że przypadki tylko w gramatyce- to chory, który gdyby nie miałby zrobionego tego przeszczepu byłby niewidomy do końca życia.

Przeszczepiono mu obie rogówki.

Tak dlatego, że były obie zmętniałe. Jak byśmy mogli porównać oko do zegarka, to szkiełko zegarkowe było całkowicie mętne, białe i nie można było zobaczyć wskazówek, tak tutaj żaden promień świetlny nie był w stanie zogniskować się siatkówce, a więc po prostu ten zmysł był wyłączony całkowicie. Dzięki temu, że ma przeszczep, szanse żeby był kandydatem do instytutu dla słabowidzących i niewidzących dzieci w Laskach są bardzo małe.

Panie profesorze te doniesienia o udanych zabiegach mogą dać nadzieję innym pacjentom na odzyskanie wzroku, chciałbym żeby tak było, ale podejrzewam że nie wszyscy się kwalifikują do tego rodzaju zabiegów.

Absolutnie zgadzam się z panem redaktorem. Tak jest rzeczywiście. Mimo tego, że możemy tak dużo już, to jednak są choroby których niestety, w chwili obecnej, nie możemy leczyć, nie możemy takim pacjentom pomóc. To są choroby nerwu wzrokowego, gdzie jeżeli jest zanik nerwu wzrokowego, gdzie po prostu komórki nie przewodzą światła, nie jesteśmy w stanie pomóc, gdzie mamy zwyrodnienia siatkówki, czyli znowu porównując do zegarka, gdzie ten mechanizm jest uszkodzony, to nie jesteśmy w stanie naprawić siatkówki. To są te choroby których, w chwili obecnej, nie leczymy.

Wiek nie jest przeszkodą?

Absolutnie nie. Jeżeli chodzi na przykład o przeszczepy rogówki, to najstarszy pacjent któremu wykonywałem przeszczep miał 98 lat, to nie jest przeszkoda. A najmłodszy pacjent u którego wykonywaliśmy przeszczepy, to trzymiesięczne dziecko.

Panie profesorze, mamy takie czasy, że niemal cały czas patrzymy w ekrany, jak nie telefonu to komputera. Często też to robią małe dzieci za przyzwoleniem rodziców i opiekunów. Odbija się to w statystykach okulistycznych? Czy są choroby których kiedyś było mniej a teraz tych przypadków jest zdecydowanie więcej?

Tak to się wszystko zmieniło w historii świata, że w chwili obecnej nasza aktywność przeniosła się na odległość rąk a więc głównie stół, biuro, ekran, w związku z tym inne jest ogniskowanie promieni na siatkówce, do bliży, i absolutnie to się odbija. Odbija się przede wszystkim u dzieci, tych najmniejszych, dochodzi do zmian krótkowzrocznych, więc trzeba uważać. Im mniejsze dziecko jak najmniej tego kontaktu z smartfonem, tabletem. Ja z przerażeniem patrzę, że niektóre dzieci nawet podczas posiłku oglądają bajeczkę, to jest błąd. To jest błąd absolutnie. Wielka podatność jest w tym okresie życia, na to żeby dochodziło do wydłużenia się osi gałki ocznej i krótkowzroczności, tego nie zahamujemy. Dlatego trzeba ostrożnie. Zasada 3:1, trzy kwadranse pracy z komputerem -to już dla dorosłych- jeden przerwy, byłaby idealna. Jeżeli tak można, to róbmy tak.

I tutaj niestety musimy zakończyć naszą rozmowę. Do wszystkich apelujemy aby oszczędzali swój wzrok a patrząc w ekrany komputera czy smartfona czasem wyglądali przez okno i rozluźnili te mięśnie w oczach, o czym też powiedziała mi ostatnio okulistka. Moim i państwa gościem w Radiu Katowice był dziś profesor Edward Wylęgała, kierownik Katedry i Oddziału Klinicznego Okulistyki Śląskiego Uniwersytetu Medycznego i prorektor Śląskiego Uniwersytetu Medycznego. Dziękuję bardzo za spotkanie.

Dziękuję bardzo.



Radio Katowice / Audycje / Gość Radia Katowice – rozmowa dnia
Gość Radia Katowice – rozmowa dnia
 
 
 07:40
 

Zawsze jesteśmy w centrum wydarzeń. Dyskutujemy o problemach ważnych dla kraju i regionu. Zadajemy trudne pytania, zmierzamy do sedna sprawy. Wykładamy kawę na ławę.

Zobacz także Gość Radia Katowice – rozmowa dnia

Autopromocja
Kontakt

Polskie Radio Regionalna Rozgłośnia w Katowicach
Radio Katowice SPÓŁKA AKCYJNA w likwidacji
ul. Ligonia 29, 40-036 Katowice
tel. +48 32 2005 400, fax +48 32 2005 581
e-mail: sekretariat@radio.katowice.pl
NIP 634-00-20-312
konto: ING BSK SA O/Katowice
IBAN: PL 57 1050 1214 1000 0007 0006 0692
Kod BIC (Swift): INGBPLPW
Redaguje zespół: Redakcja Nowych Mediów
tel. +48 32 2005 525, +48 32 2005 487
e-mail: radio@radio.katowice.pl

Copyright © by Polskie Radio Regionalna Rozgłośnia w Katowicach Radio Katowice SA