W Beskidach trwają poszukiwania biało-czerwonego wiatrakowca.
Statek powietrzny o znakach OMM199 wyleciał po południu ze Słowacji na lotnisko w Bielsku-Białej, a o 18.35 utracono kontakt z pilotem, gdy maszyna znajdowała się w okolicach miejscowości Oravska Leśna. Aktualnie działania poszukiwawcze prowadzone są po polskiej i słowackiej stronie, a zaangażowane są w nie liczne służby łącznie z ratownikami Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Poszukiwania, jak poinformował dyżurny beskidzkiej stacji GOPR-u, prowadzone są w rejonie przełęczy Glinka w Beskidzie Żywieckim. Służby zakładają scenariusz, w którym pilot ze względu na warunki atmosferyczne mógł przemieszczać się dolinami wzdłuż lokalnych dróg. Akcja poszukiwawcza do tej pory była trudna, jak informuje Polska Agencja Żeglugi Powietrznej, prowadzona jest w górzystym i zalesionym terenie, a dodatkowo warunki pogodowe wcześniej uniemożliwiały użycie śmigłowca.
PAŻP zaapelowała do mieszkańców i turystów, aby rozglądali się chodząc po górach czy lokalnych drogach, ponieważ miejsce, w którym utracono kontakt z wiatrakowcem, jest chętnie wybierane na wędrówki.
Autor: Joanna Opas /rs/