Od wielu lat, przy kaplicy w Dolinie św. Wendelina w Rudzicy zbierają się koła myśliwskie, by uczestniczyć w mszy świętej w środku lasu.
— Potem wszyscy udają się na uroczyste śniadanie w niezwykłej oprawie — powiedział nam Andrzej Szimke, prezes koła łowieckiego Ślepowron.
W tej chwili, w prawie wszystkich kołach myśliwskich, trwa pierwsze w sezonie polowanie.
Autor: Andrzej Ochodek /mf/