Rośnie ruch turystyczny w Beskidach. Sprzyjają ku temu warunki panujące w górach.
Ratownicy spodziewają się dużej liczby osób na szlakach. Jak mówi Bartłomiej Skoczylas, ratownik dyżurny beskidzkiej grupy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, pogoda zachęca do wyjścia na szlaki.
Trzeba jednak pamiętać, by do plecaka spakować coś przeciwdeszczowego, a jeśli wybieramy się na Babią Górę to nawet raczki. Wkraczamy w czas, gdy w górach często występują burze i na taką ewentualność trzeba być przygotowanym.
Autorka: Joanna Opas /rs/