Do Lelowa od dziś przyjeżdżają chasydzi. Ci, jak sami się określają, pobożni, bogobojni i czyści, uczniowie cadyków, tworzą ruch religijny o charakterze mistycznym powstały w judaizmie.
Dziś przypada 201. rocznica śmierci cadyka Dawida Bidermana Lelowera, którego grób znajduje się w Lelowie. Od dziś do czwartku do Lelowa przybywają chasydzi z Izraela, Europy Zachodniej i Ukrainy, aby modlić się na jego grobie, a w piątek i w sobotę będą ucztować. Brodaci mężczyźni w czarnych chałatach, białych pończochach i chłopcy, ich uczniowie, którzy pejsy układają ze specjalnie zapuszczonych włosów korzystają z mykwy czyli rytualnej łaźni, samodzielnie przygotowują posiłki z przywiezionej przez siebie koszernej żywności i starają się unikać rozmów i rozgłosu.
Autor: Zdzisław Makles