— Jeśli ktoś się nie szczepi, to można powiedzieć, że jest głupi. Jeżeli ktoś namawia innych, to tak jakby chciał grupę dzieci przeprowadzić przez autostradę — powiedział wczoraj Marek Posobkiewicz z Głównego Inspektoratu Sanitarnego odnosząc się do wzrostu liczy osób, które unikają szczepień i ruchów antyszczepionkowych. O tzw. wyszczepialność w naszym regionie Renatę Cieślik-Tarkotę z katowickiego Sanepidu pyta Jerzy Zawartka.
Zawsze jesteśmy w centrum wydarzeń. Dyskutujemy o problemach ważnych dla kraju i regionu. Zadajemy trudne pytania, zmierzamy do sedna sprawy. Wykładamy kawę na ławę.