Wiertnicy udało się do tej pory pokonać tysiąc metrów. To oznacza, że od miejsca w którym najprawdopodobniej znajdują się dwaj uwięzieni górnicy dzieli ją zaledwie 50 metrów.
Akcja w rudzkiej części kopalni Wujek trwa 15. dobę. Jak podkreśla rzecznik Katowickiego Holdingu Węglowego, Wojciech Jaros, teraz kilkaset metrów trzeba zabezpieczyć czyli wprowadzić w głąb kolejne rury.
Niezależnie od akcji prowadzonej na powierzchni pod ziemią nieprzerwanie kombajn drąży nowy chodnik w kierunku górników. Do tej pory udało mu się pokonać ponad 250 metrów. Od miejsca, gdzie najprawdopodobniej są górnicy, dzieli go więc mniej niż 300 metrów. Ponieważ przesuwa się znacznie wolniej niż wiertnica no wyznaczonego rejonu może dotrzeć nawet dopiero pod koniec miesiąca.
Autor: Monika Krasińska