Na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej trwa sprzątanie po sobotnich wichurach.
Nawałnica największe straty wyrządziła w Dzwono-Sierbowicach, gdzie zerwany został dach szkolnej hali gimnastycznej. W Bodziejowicach, Koryczanach, Zawadzie Pilickiej i Łanach Wielkich poszkodowani zostali mieszkańcy. Tam silny wiatr uszkodził domy jednorodzinne i budynki gospodarcze. Starty są także w uprawach rolnych.
— Z dnia na dzień poszkodowanych przybywa — mówi Przemysław Dąbrowski z Centrum Zarządzania Kryzysowego Starosty Zawierciańskiego.
Mieszkańcy Jury takiej wichury nie pamiętają.
Poszkdowanym mieszkańcom udzielona została już pomoc, a zniszczone budynki zabezpieczono.
Autor: Gabriela Kaczyńska