Prezydent Andrzej Duda zdecydował o podpisaniu tzw. "ustawy antysmogowej" – nowelizacji prawa ochrony środowiska.
"Podpisana ustawa daje szansę rozwojowi nowoczesnych technologii w górnictwie", czytamy w komunikacie Kancelarii Prezydenta. Pozwala ona samorządom m.in. na wprowadzenie zakazu palenia węglem.
W naszym regionie najbardziej zanieczyszczone powietrze jest w Rybniku i na Żywiecczyźnie. W samym październiku normy stężenia pyłu zawieszonego nad Żywcem już kilka razy były przekroczone nawet o 100%. Burmistrz miasta, Antoni Szlagor, jest jednak sceptyczny wobec tej ustawy.
Szlagor wyklucza wprowadzenie całkowitego zakazu palenia węglem.
Od kilku lat w Żywcu prowadzony jest, cieszący się sporym zainteresowaniem, program ograniczenia niskiej emisji. Mimo to, co roku, już od wczesnej jesieni do wiosny w powietrzu nad Żywiecczyzną normy szkodliwych substancji bywają bardzo mocno przekroczone.
Z kolei szef Śląsko-Dąbrowskiej Solidarności, Dominik Kolorz żałuje, że prezydent nie wziął pod uwagę między innymi opinii Solidarności.
Bardziej powściągliwy w wypowiedziach na temat podpisania przez prezydenta ustawy antysmogowej jest szef Solidarności, Piotr Duda, który najpierw nie chciał komentować sprawy. W końcu dopytywany przez dziennikarzy oświadczył, że prezydent na pewno podjął decyzję, którą uważa za słuszną.
Znowelizowana ustawa o ochronie środowiska zakłada ustalenie norm jakościowych dla pieców i kotłów oraz umożliwienie samorządom ustalania stref zakazu palenia węglem.
Autor: Katarzyna Graboń, Monika Krasińska