Mieszkańcom Poręby nie udało się odwołać burmistrza i tamtejszej Rady Miasta.
Jak nieoficjalnie dowiedziało się Polskie Radio Katowice wczorajsze referendum jest nieważne. Powodem jest zbyt niska frekwencja. Udział w głosowaniu wzięło 2009 osób. By odwołać Ryszarda Spyrę zabrakło 151 głosów, z kolei by odwołać radnych 245. Oficjalne wyniki prawdopodobnie opublikowane zostają jeszcze dzisiaj. O przeprowadzeniu referendum pod koniec listopada zdecydował Komisarz Wyborczy w Częstochowie. Wszystko na wniosek grupy mieszkańców, której nie podobają się rządy nowego burmistrza.
Burmistrzowi Poręby wynik referendum daje do myślenia.
Przed burmistrzem i urzędnikami początek roku to czas ciężkiej i wytężonej pracy. Sytuacja finansowa gminy wciąż jest fatalna. Porębie grozi zapaść finansowa. Burmistrz chce wprowadzić plan naprawczy. Jednocześnie oszczędności szuka dalej, tam gdzie tylko się da.
Ryszard Spyra stanowisko objął w ubiegłorocznych wyborach samorządowych. Swojego poprzednika pokonał w pierwszej turze, ponad 30-procentową przewagą. Poręba jest gminą, której grozi zapaść finansowa. Pieniędzy brakuje na wszystko, nawet na wypłaty wynagrodzeń. W ostatnim czasie pensji nie otrzymywali nauczyciele i urzędnicy. Burmistrz oszczędności szuka wszędzie, ograniczając m.in. kursy autobusowe, likwidując szkoły czy wyłączając oświetlenie uliczne.
Autor: Gabriela Kaczyńska