Wczoraj wieczorem zakończyły się rozmowy pomiędzy związkowcami i władzami Kompanii Węglowej i ministrem energii.
Chodziło w nich o średnie miesięczne wynagrodzenia górników i o przyszłość mającej powstać w maju Polskiej Grupy Górniczej. Strony ustaliły projekt porozumienia, nie został on jednak podpisany – zaakceptować muszą go załogi. W związku z tym we wtorek mają odbyć się masówki. Choć nie zdradzono szczegółów dokumentu, to nieoficjalnie wiadomo, że może chodzić o zawieszenie tak zwanych czternastek na półtora roku. Pozostawione miałyby zostać natomiast wypłaty barbórek i deputatów węglowych. Wiceminister Energii Grzegorz Tobiszowski mówił po spotkaniu, że potrzebna jest głęboka restrukturyzacja, by Polska Grupa Górnicza mogła poprawnie funkcjonować.
Polska Grupa Górnicza ma zacząć funkcjonować od 1 maja. Podmiot ten zastąpi Kompanię Węglową, której zadłużenie wynosi prawie 7 miliardów złotych.
Autor: Łukasz Szwej