Siedmiu Polaków wystartuje w niedzielnym konkursie skoków narciarskich w Wiśle, pierwszych indywidualnych zawodach Pucharu Świata w sezonie 2017/18.
Najlepiej w kwalifikacjach spisał się Kamil Stoch, który lądował na 122. metrze i otrzymał 5. notę - 123.7 pkt. Czołowy reprezentant Polski był zadowolony ze stanu skoczni imienia Adama Małysza.
W czołowej dziesiątce znaleźli się jeszcze Stefan Hula - 7. (124 m, 123.1 pkt.) i Maciej Kot - 9. (120 m, 120.7 pkt.) Miejsca pozostałych, zakwalifikowanych Polaków: Dawid Kubacki - 13. (121 m, 120.2 pkt.), Jakub Wolny - 25. (119,5 m, 112.9 pkt.), Piotr Żyła - 26. (115 m, 109.9 pkt.), Aleksander Zniszczoł - 49. (111,5 m, 98.4 pkt.).
Najlepszy wynik kwalifikacji miał Stefan Kraft z Austrii, który zarazem najdalej skoczył - na odległość 126,5 m, za co otrzymał 129.5 pkt. Drugi wynik kwalifikacji miał Niemiec Stephan Leyhe (124,5 m, 127.6 pkt.), a trzeci był Junshiro Kobayashi z Japonii (126 m, 126.5 pkt.). W czołowej dziesiątce było pięciu niemieckich skoczków, obok Leyhe również Andreas Wellinger (4.), Richard Freitag (5., ex aequo ze Stochem), Karl Geiger (8.) i Markus Eisenbichler (10.).
Spośród Polaków, którzy przystąpili do kwalifikacji w niedzielnym konkursie zabraknie Klemensa Murańki (52. wynik kwalifikacji), Bartosza Czyża (56.), Przemysława Kantyki (59.), Pawła Wąska (63.) i Jana Ziobro (65.). W kwalifikacjach wystartowało łącznie 72 zawodników.
Drugi trener polskiego zespołu, Grzegorz Sobczyk zapowiada, że w sobotę i niedzielę kibice powinni być świadkami bardziej efektownych skoków. W sobotę na skoczni im. Adama Małysza odbędzie się konkurs drużynowy, a w niedzielę indywidualny.
/iar/mm/