Inauguracja Pucharu Świata w skokach narciarskich ponownie odbędzie się w Wiśle.
17 i 18 listopada na skoczni im. Adama Małysza wystartuje cała światowa czołówka, ale część kibiców nie dowierza, że się to się uda. Powodem aura, ale organizatorzy, nauczeni doświadczeniem, rozpoczęli już produkcję śniegu, mówi Andrzej Wąsowicz, dyrektor skoczni.
Na udaną imprezę liczą także mieszkańcy Wisły.
Mimo problemów, śnieg ciągle jest magazynowany na zeskoku i sukcesywnie transportowany na wyższe partie skoczni.
Autor: Andrzej Ochodek /rs/