15. stycznia w meczu siatkarskiej Ligi Mistrzów ZAKSA Kędzierzyn-Koźle podejmować będzie wicemistrza Włoch – Cucine Lube Civitanova. Spotkanie rozegrane zostanie w Arenie Gliwice.
– To będzie duże wyzwanie, ponieważ chcemy aby to widowisko zobaczyła jak największa liczba kibiców – mówił podczas oficjalnej konferencji prasowej prezes klubu ZAKSA – Sebastian Świderski.
Mecz siatkarskiej Ligi Mistrzów, w którym rywalem ZAKSY będzie Cucine Lube Civitanova będzie wyjątkowym wydarzeniem nie tylko w naszym regionie. Już za nieco ponad miesiąc drugi zespół świata zmierzy się z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. To spotkanie zostanie rozegrane w nowoczesnym obiekcie, niedawno otwartej Arenie Gliwice.
– Bardzo się cieszymy, że razem z miastem Gliwice i Areną Gliwice możemy świętować ten dzień. Dla nas to jest wielkie wydarzenie, jako pierwsi w Polsce, Europie i na świecie będziemy mieli okazję przetestować ten obiekt Arena Gliwice to jeden z najbardziej nowoczesnych obiektów w Polsce– o atutach imponującego obiektu mówił podczas konferencji prasowej prezes ZAKSY Kędzierzyn-Koźle.
Sebastian Świderski podkreślił, że możliwość rozgrywania spotkania w Gliwicach otwiera przed ZAKSĄ również nowe perspektywy. – To także możliwość wielkiej promocji kędzierzyńskiej siatkówki, nie tylko u nas w regionie ale również w innym mieście. Liczymy na to, że kibice, którzy tutaj przyjdą zostaną z nami na dłużej. To będzie duże wyzwanie, dla nas, Kędzierzyna-Koźla i miasta Gliwice, ponieważ chcemy aby to widowisko zobaczyła jak największa liczba kibiców. Stąd też decyzja o rozgrywaniu tego spotkania z takim przeciwnikiem, jakim jest Lube. W szeregach tego zespołu grają wybitni zawodnicy, jak Leal Simón, Juantorena czy Bruno, więc to jest klub z tej światowej czołówki – kontynuował Sebastian Świderski, podkreślając również, że nie jest wykluczone iż w przyszłości nieraz zawitamy do Areny Gliwice. – Ne mówimy, że to jest tylko jedno wydarzenie. Czy to będzie cykliczne – zobaczymy, mam nadzieję, że ta współpraca będzie się rozwijać, jeżeli wszystkie strony będą zadowolone myślę, że będzie okazja do kolejnych rozmów na temat późniejszych spotkań w PlusLidze czy Lidze Mistrzów– dodał.
/mm/