Sąd Najwyższy oddalił kasację Dariusza P., skazanego na dożywocie za zabicie żony i czwórki dzieci. Obrona chciała ponownego rozpoznania sprawy, prokuratura – oddalenia kasacji.
Według prokuratury, w maju 2013 roku mężczyzna podpalił dom jednorodzinny w Jastrzębiu-Zdroju, w którym przebywała jego żona i pięcioro dzieci. Przeżył jedynie najstarszy syn P., który przybył dzisiaj do sądu.
Na mocy prawomocnego wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach Dariusz P. będzie mógł się ubiegać o warunkowe zwolnienie najwcześniej w 2049 roku. Według sądu, mężczyzna zabił, bo "chciał uzyskać pieniądze z ubezpieczenia i uwolnić się od rodziny".
/iar/pg/