Do dwóch groźnych pożarów doszło w nocy 23 stycznia i nad ranem dnia następnego w województwie śląskim. Na szczęście nikt nie został poszkodowany.
Najpierw przed północą ogień wybuchł w hali magazynowej w Jaworznie przy ul. Dąbrowskiej. W środku hali znajdowała się m.in. cysterna z 3000 l oleju opałowego oraz 2 samochody osobowe. Strażacy kilka godzin walczyli z płomieniami. W szczytowym momencie z ogniem walczyło 18 zastępów straży pożarnej.
Z kolei przed 6:00 rano, pożar wybuchł w jednym z mieszkań przy ulicy Baczyńskiego w Sosnowcu. Na szczęście nikomu nic się nie stało, ale 10 osób zostało ewakuowanych.
Autor: Dorota Stabik, Joanna Opas /as/