Polskie teleskopy pomagają śledzić zagrożenia na orbicie jakimi są kosmiczne śmieci. Już dziś na orbicie okołoziemskiej zalega ponad 8 tys. ton odpadów, niemal 30 tys. z nich ma średnicę przekraczającą 10 cm.
Ten bałagan to nie tylko nieporządek sam w sobie, ale przede wszystkim realne zagrożenie dla obecnych i przyszłych lotów i misji kosmicznych.
— Musimy wykorzystywać teleskopy do ochrony przed satelitami nawigacyjnymi, obserwacyjnymi, meteo, ale i prywatnymi satelitami telekomunikacyjnymi — wyjaśnia dr Jacek Czakański, fizyk z Planetarium Śląskiego w Chorzowie.
Według danych Europejskiej Agencji Kosmicznej po orbicie okołoziemskiej krążą śmieci kosmiczne o łącznej masie ponad 8 tys. ton. Jeżeli problem ich zalegania nie zostanie w najbliższym czasie rozwiązany, to przyszłość lotów kosmicznych może być zagrożona z uwagi na lawinowo rosnące ryzyko kolizji.
| Autor: Katarzyna Głuch-Juszkiewicz /pg/