Iga Świątek nie wystąpi w dwóch finałach tegorocznej edycji Rolanda Garrosa. Polka, w parze z Amerykanką Nicole Melichar, przegrała półfinał debla. W sobotę zmierzy się w finale French Open z Sofią Kenin.
Świątek oprócz sukcesów w turnieju singlistek nie gorzej radziła sobie w rywalizacji deblowej. Razem z Amerykanką Melichar, 19 - letnia tenisistka z Warszawy doszła do półfinału w grze deblowej. Tam jednak polsko - amerykańska para przegrała z duetem Alexa Guarachi/Desirae Krawczyk 2:1 (6:7(5), 6:1, 4:6), co oznacza, że polska zawodniczka nie powtórzy wyczynu Jadwigi Jędrzejowskiej z 1939. roku. Wtedy to na kortach we Francji, najlepsza wówczas polska rakieta, zagrała w dwóch finałach. Przegrała w grze pojedynczej i wygrała finał debla.
Iga Świątek może się już skupić na sobotnim finale. W nim zmierzy się z turniejową czwórką Sofią Kenin. Polka swoją postawą na francuskich kortach zadziwia cały świat. W drodze do finału pokonała rozstawioną z numerem 1 Simonę Halep, a także ubiegłoroczną finalistkę French Open Marketę Vondrousovą. Do finału rywalizacji singlowej doszła nie tracą nawet seta, w sumie pokonując sześć przeciwniczek.
Sobotni finał turnieju pań jest przewidziany na godzinę 15.00.
Autor: Piotr Muszalski/pm/