Trwa czarna seria siatkarzy z Będzina. MKS przegrał kolejny mecz i niestety zrobił to w kompromitującym stylu, w ostatnim secie ulegając AZS Olsztyn do 7!
To był mecz zespołów, które w tym sezonie rozczarowują. O ile przed rozgrywkami w MKS Będzin wprost mówiono, że będą walczyć o utrzymanie, tak siatkarze z Warmii i Mazur zawodzą od początku rozgrywek PlusLigi. Jednak w tym meczu na parkiecie istniał tylko jeden zespół. Będzinianie praktycznie nie nawiązali walki z gospodarzami. Olsztynianie grali bardzo solidnie bez skrupułów wykorzystując błędy będzinian. Po wypracowaniu kilkupunktowej przewagi dowieźli prowadzenie do końca pierwszej partii. W drugim secie goście wyciągnęli wnioski, ale na krótko. Jeszcze na początku seta potrafili grać cios za cios, ale dzięki dobrym zagrywkom i skutecznym atakom olsztynianie znów wypracowali sobie przewagę i zwyciężyli i w tym secie. O grze będzinian w trzecim secie lepiej nic nie pisać. Niech wystarczy to, że przegrali w nim do 7.
Indykpol AZS Olsztyn - MKS Będzin 3:0 (25:18, 25:18, 25:7)
AZS: Schulz (11), Concepcion (6), Schott (12), Stępień (1), Teriomenko (6), Żaliński (17), Gruszczyński (libero) oraz Droszyński, Kapica
MKS: Faryna (13), Sobański (8), Ratajczak (1), Veloso (1), Santana (5), Kalembka (3), Gregorowicz (libero) oraz Bobrowski, Teklak, Godlewski, Gawryszewski, Makowski
Autor: Piotr Muszalski/pm/