Kompania Węglowa oddala ryzyko upadłości. Co więcej, jak informuje prezes spółki, Mirosław Taras, w drugiej połowie lipca Kompania może liczyć na przywrócenie płynności finansowej.
Jak podkreśla dyrektor biura komunikacji korporacyjnej spółki, Tomasz Zięba, pozytywne informacje to efekt zakończonych właśnie negocjacji z bankami.
Jak dodaje, kwestie zawarte w porozumieniu pozwolą firmie złapać oddech i dadzą jej czas na wdrożenie niezbędnego programu naprawczego.
Niezależnie od doraźnych działań ratunkowych zarząd Kompanii, do końca lipca, ma przedstawić ministerstwu gospodarki szeroki program naprawczy spółki. Ma on polegać między innymi na ograniczeniu wydobycia w kopalniach o niskiej wydajności i podnoszeniu wydajności w tych, które mają szanse dawać wysokie zyski.
Autor: Monika Krasińska