W Szpitalu nr 4 w Gliwicach ruszają zabiegi ablacji, ratujące między innymi chorych z migotaniem przedsionków, a także innymi nadkomorowymi i komorowymi arytmiami.
Pacjentów z zaburzeniami rytmu serca przybywa, kolejki do zabiegów stają się coraz dłuższe. - Teraz ta sytuacja się zmieni - cieszy się dr n. med. Tadeusz Zębik, ordynator kardiologii gliwickiej placówki.
Szacuje się, że w Polsce problem arytmii może dotyczyć nawet co dziesiątej osoby po 65 roku życia. W styczniu i w lutym tego roku w Szpitalu Miejskim nr 4 w Gliwicach lekarze planują przeprowadzenie kilkunastu ablacji.
Autor: Anna Sojka /as/