W bielskim zakładzie produkcyjnym Marelli trwa referendum strajkowe - pracownicy zdecydują, czy kontynuować spór zbiorowy z zarządem w sprawie płac.
— Podwyżka rzędu kilkudziesięciu groszy nie usatysfakcjonowała załogi, zaproponowaliśmy zatem 2,5 złotego za godzinę — mówi przewodnicząca NSZZ "Solidarność" w FCA Poland, Wanda Stróżyk.
Aby referendum było ważne, musi się opowiedzieć co najmniej 50 procent załogi. Głosowanie potrwa do najbliższego poniedziałku, jego wynik poznamy dzień później.
Autor: Jarosław Krajewski /pg/