Symbol wydarzeń sportowych i kulturalnych w regionie, Stadion Śląski czyli legendarny "Kocioł Czarownic", kończy 65 lat.
22 lipca 1956 r. po bieżni chorzowskiego stutysięcznika przeszła uroczysta defilada sportowców, która zainaugurowała otwarcie obiektu. Rozegrano również zawody lekkoatletyczne oraz mecz piłkarski Polska-NRD, w którym polska drużyna strzeliła samobójczą bramkę. Tak zapisała to Polska Kronika Filmowa.
Trener reprezentacji Polski Antoni Piechniczek wspomina, że pierwszy raz widział budowę obiektu podczas wycieczki szkolnej.
Przez lata obiekt stawał się symbolem. Przez ponad pół wieku był świadkiem największych w kraju wydarzeń piłkarskich, lekkoatletycznych, kolarskich, żużlowych oraz muzycznych i rozrywkowych.
— Przez wszystkie lata obiekt był wykorzystywany w różnym celu — mówi Jan Widera, prezes Stadionu.
Stadion Śląski to także nowoczesna przestrzeń konferencyjna. Wkrótce oddanych do użytku będzie ponad 1700 m2 powierzchni z możliwością dowolnej aranżacji i podzielenia sali na trzy części. Będzie tam można organizować wydarzenia nawet na 500 osób.
Autorzy: Jerzy Góra, bŁukasz Kałuża, Joanna Opas /as/rs/