Bielscy radni z Niezależnych.BB uważają, że mieszkańcy miasta zostali skrzywdzeni poprzez odebranie im środków, z tak zwanego budżetu obywatelskiego, przeznaczonych na projekty osiedlowe.
Podczas ostatniej sesji bielskiej rady przegłosowana została stosowna uchwała. Oburzenie Niezależnych.BB wywołał tryb prac nad dokumentem, bez wysłuchania uwag i uwzględnienia poprawek.
— Po prostu klub Razem dla Bielska-Białej wykorzystał to, że ma większość. To zła praktyka rodem z Sejmu — mówi Tomasz Wawak, radny z Niezależnych.BB.
Spór o budżet obywatelski oraz tryb głosowania nad uchwałą pokazuje, że mamy do czynienia z kryzysem w większościowej koalicji w bielskiej radzie miasta. Wspierający prezydenta Klimaszewskiego klub Razem dla Bielska-Białej nie potrzebuje dla utrzymania większości Niezależnych.BB, którzy mają w radzie miasta trzech swoich przedstawicieli, w tym przewodniczącego.
Autor: Jarosław Krajewski /rs/