Poniedziałek Wielkanocny w tradycji ludowej jest znany jako śmigus-dyngus. Ten dzień wiąże się ze zwyczajem polewania wodą. Ma to zapewnić zdrowie i pomyślność.
Co mieszkańcy Katowic sądzą o lanym poniedziałku i czy zamierzają wziąć udział w tej tradycji pytała reporterka Radia Katowice.
Policja przypomina, że polewanie osób trzecich bez ich zgody jest wykroczeniem, za które grozi do 500 złotych mandatu.
Zwyczaj oblewania wodą praktykowany był w Poniedziałek Wielkanocny już w tradycji ludowej. To jeden ze stałych elementów drugiego dnia świąt wielkanocnych.
Jak mówi Anna Grabińska-Szczęśniak, etnograf z Muzeum Górnośląskiego w Bytomiu, polewanie wodą nawiązuje do symboliki świąt, czyli ma pobudzać do wzrostu i związane jest z nowym życiem. Dlatego też polewano głównie młode dziewczęta. Im bardziej panna była zlana tym większe miała powodzenie. Dużym wykluczeniem w lokalnej społeczności było jeśli dom, w którym mieszkała młoda dziewczyna był pominięty lub też była ona zlana zbyt słabo.
W odpowiedzi na polanie wodą, panny dawały młodzieńcom kroszonki wraz z wierszykami. Dzięki otrzymywali oni jasny sygnał, czy panna jest nim zainteresowana czy też nie. Drugim zwyczajem było smaganie młodymi gałązkami, jednakże na Śląsku nie było ono zbyt powszechne.
Autor: Konstancja Snopczyńska, Joanna Opas/pm/