Flagową imprezą tegorocznego Tygodnia Kultury Beskidzkiej będzie Festiwal Folkloru Górali Polskich, a ilość zespołów rodzimych będzie porównywalna z poprzednimi latami.
Jeśli chodzi o grupy zagraniczne będzie ich mniej.
— Ostateczna ich liczba nie zależy po części od organizatorów Tygodnia w Polsce. Głównymi czynnikami są tu finanse i logistyka, która po pandemii jest znacznie utrudniona. — mówi Lesław Werpachowski, dyrektor Regionalnego Ośrodka Kultury w Bielsku-Białej.
Tydzień Kultury Beskidzkiej odbędzie się na przełomie lipca i sierpnia. Występy jak zwykle zaplanowano na głównych estradach w Wiśle, Żywcu, Szczyrku, Oświęcimiu i Makowie Podhalańskim, a dołączą też Istebna, Jabłonków, Ujsoły i Bielsko-Biała.
Autor: Jarosław Krajewski /rs/