Co możemy zrobić żeby nasze dzieci były szczęśliwe? Czy zapewnienie dziecku tego co było naszym niespełnionym w dzieciństwie marzeniem, na przykład zajęć pozalekcyjnych, jest dobrym pomysłem? Czy można się czasem wspólnie ponudzić? – radzi psycholog, psychoterapeuta Katarzyna Bilnik-Barańska.
Dzieci to są tacy mali dorośli, więc możemy się poprzyglądać własnym potrzebom. Przede wszystkim musimy sobie zdawać sprawę co uszczęśliwia nasze dzieci. Zwykle dziecku potrzebna jest bliskość, czyli to że rodzic jest dostępny, że jest akceptujący, że potrafi dziecko pochwalić, że dziecko czuje miłość rodzica. To jest to co potrafi je uszczęśliwić. Inaczej będą uszczęśliwiane dzieci w młodszym wieku a inaczej nastolatek. Z wiekiem zmieniają się potrzeby, ale dobra, bezpieczna więź, zawsze jest związana z poczuciem szczęścia i bycia kochanym. Myślę, że istotne jest żeby poświęcać naszym dzieciom czas, żeby potrafić je pochwalić, żeby ten czas był dobry i związany z tym, jak dziecko chce go spędzić, a nie tylko jaki pomysł ma na to rodzic.
W obecnych czasach, dużego zabiegania i dynamiki w codzienności, niestety coraz częściej brakuje przestrzeni na to żeby po prostu pobyć. Nie dawać, kupować, fundować coś, tylko żeby pobyć w relacji i dobrym kontakcie. Zachęcam do tego żeby wchodzić trochę w świat naszych dzieci. Obserwować i pytać co lubią robić i robić to z nimi, dlatego, że to jest nieoceniony czas dla dziecka. Z psychologicznego punktu widzenia dla dziecka najważniejsza jest więź jaką ma z rodzicem, a najkorzystniejszą więzią jest więź oparta na bezpieczeństwie. To jest więź w której jest przestrzeń, bliskość, kontakt, odpowiadanie na potrzeby, ale również umiejętność chwalenia, wzmacniania, pokazywania dziecku że jesteśmy z niego dumni.
Trzeba pamiętać że w dzieciństwo wpisany jest odpoczynek i zabawa. Dożyliśmy takich czasów, że dzieci mają tyle zajęć i takie jest bogactwo codzienności, że one nie mogą trochę pobyć po prostu dzieckiem. Nie mają na to możliwości bo ciągle są w jakiejś obowiązkowości. Zajęcia dodatkowe, jakkolwiek byłyby przyjemne, też są rodzajem obowiązku. Pytajmy nasze dzieci co chciałby robić, ile tych zajęć pozalekcyjnych potrzebują, co im sprawa frajdę.
Nuda sprzyja powstawaniu nowych pomysłów oraz komunikacji. Warto po prostu pobyć, porozmawiać, pospacerować, wyjść poza to co mamy na co dzień. Myślę, że bycie w kontakcie jest czymś nieocenionym i jeżeli tylko mamy taką możliwość, to dajmy to dzieciom.
Życzę żeby dzieci na zawsze pozostawiły w sobie kawałek dziecka.
Każdemu damy radę to program, w którym specjaliści z różnych dziedzin podpowiadają, jak rozwiązywać problemy związane z przepisami, pracą, domem i rodziną.
Jakie mamy prawa i jakie obowiązki? Jak dbać o zdrowie i bezpieczeństwo najbliższych? Jak rozsądnie wydawać pieniądze i nie dać się oszukać? Jak dbać o samochód, ogródek i domowe zwierzęta?
Proste i przystępne odpowiedzi na te i inne pytania w Polskim Radiu Katowice.
Można także do nas pisać: damyrade@radio.katowice.pl.