Najpierw skontrolowali pojazdy zaparkowane przy drodze. Mężczyźni mieli woreczki z amfetaminą. Zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty.
Jeden z mężczyzn się przyznał i po przeprowadzeniu czynności został zwolniony. Jak ustalili śledczy, drugi z nich mógł posiadać narkotyki w swoim domu - znaleziono prawie 7,3 tys. działek amfetaminy, 405 porcji marihuany i ponad kilkadziesiąt działek haszyszu, a także 33 tabletki innych środków.
Odnaleziono także konopie indyjskie, które mężczyzna uprawiał w lesie. Na poczet przyszłych kar zabezpieczono 180 tysięcy złotych. Mężczyzna trafił już do aresztu, grozi mu do 10 lat więzienia.
Autor: Joanna Opas/pm/