Dwa zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa złożył do prokuratury Sierpień´80.
Pierwszy dotyczy, byłego już, zarządu kopalni Kazimierz-Juliusz, któremu związkowcy zarzucają, że w okresie od 2012 do lipca 2014 roku dopuścił się "czynów prowadzących do wyrządzenia Spółce znacznej szkody majątkowej oraz działania na jej szkodę". Drugie zawiadomienie dotyczy prezesa Katowickiego Holdingu Węglowego, Romana Łoja. Związkowcy obwiniają go "o nie złożenie zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa oraz niedopełnienie obowiązku przez funkcjonariusza publicznego, pomimo posiadanej przez niego wiedzy, iż członkowie zarządu kopalni działają na szkodę Spółki". Pod dokumentami do prokuratury podpisał się Paweł Widyna, przewodniczący WZZ Sierpień´80 w kopalni Kazimierz-Juliusz.
Kopalnia ma zostać zamknięta z końcem września w związku z kończącymi się tam złożami węgla i rosnącymi długami zakładu. Holding zapewnia, że wszyscy pracownicy zakładu zostaną zatrudnieni w innych kopalniach spółki. KHW nie zamierza jednak przejąć zobowiązań Kazimierza-Juliusza.
Autor: Monika Krasińska