Unikatowa winda paciorkowa Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach przejdzie modernizację.
Jej kabiny odzyskają dawny blask. Urządzenie przykuwa uwagę, gdyż w odróżnieniu od współczesnych wind, nigdy się nie zatrzymuje. Składa się z połączonych ze sobą otwartych kabin do których trzeba wskoczyć i wyskoczyć na wybranym piętrze.
Jak mówi wojewoda śląski Marek Wójcik, winda stała się już symbolem urzędu a nawet Katowic.
Winda wybudowana została w 1929 roku, jednak w latach 80. przeszła remont, który zmienił jej wygląd. Mahoń zastąpiono płytą paździerzową. Teraz urząd chce przywrócić jej dawny blask, nie zachowały się jednak żadne zdjęcia.
— Projektując windę opieraliśmy się m.in. na relacjach osób, które w przeszłości z niej korzystały oraz oryginalnym wyposażeniu urzędu — mówi konserwator zabytków Aleksander Harkawy.
Remont windy wykonany zostanie do końca tego roku. Koszt inwestycji wyniesie niemal milion złotych.
Autor: Kamil Jasek /rs/