Do silnego wstrząsu doszło po godzinie 3:00 w nocy w kopalni Marcel w Radlinie.
Kilka minut później rozpoczęła się akcja ratownicza. Wstrząs miał miejsce w ścianie C4 pokładu 505. Jak podaje właściciel zakładu, Polska Grupa Górnicza, w rejonie zagrożenia przebywało 29 osób.
Jak poinformowała Radio Katowice rzeczniczka Polskiej Grupy Górniczej Ewa Grudniok, trwa wycofywanie załogi.
— Jeden górnik stracił życie, to 34-letni ślusarz — poinformował pełniący obowiązki prezesa zarządu Polskiej Grupy Górniczej Bartosz Kępa.
— Poszkodowanych przewieziono do szpitali — mówi dyrektor Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach Łukasz Pach.
— W akcji ratowniczej brały udział zastępy z kopalni ROW oraz CSRG w Bytomiu — poinformowała Radio Katowice rzecznik Polskiej Grupy Górniczej Ewa Grudniok.
Do wstrząsu doszło około 800 metrów pod ziemią.
Autorzy: Wojciech Kocjan, Łukasz Łaskawiec /rs/