W Chorzowie lekkoatleci rozpoczęli sezon na otwartych stadionach.
Mityng w Chorzowie rozpoczął się od konkursu rzutu oszczepem pań, gdzie po raz pierwszy w tym sezonie zaprezentowała się Maria Andrejczyk – nasza srebrna medalistka olimpijska z Tokio, która zaczęła ten konkurs od dwóch spalonych prób. Trzecia próba była już zaliczona, to było 58 metrów i 82 centymetry, co od razu dało jej pierwsze miejsce w stawce. W kolejnych próbach już nie udało się poprawić tego wynika ale i tak wystarczyło to aby Maria Andrejczyk konkurs rzutu oszczepem wygrała ale do jej wielkiej formy sporo jeszcze brakuje. Przypomnijmy, że nasza najlepsza oszczepniczka w najlepszych latach rzucała ponad 71 metrów, dziś zwyciężyła z rezultatem 58 metrów i 82 centymetry.
Powody do radości mieliśmy również na dystansie 1500 metrów gdzie pobiegła Anna Wielgosz, dla której był to nietypowy dystans, bowiem ta zawodniczka jest znana z dystansu 800 metrów, zresztą na tym dystansie zdobyła tegoroczne mistrzostwo w hali. Ale jak przyznała 1500 metrów to dla niej wyzwanie i to podjęcie tego wyzwania okazało się bardzo dobre, bo Anna Wielgosz wygrała na dystansie 1500 metrów z czasem 4 minut 13 sekund i 77 setnych.
W biegu na 100 metrów panów Oliwer Wdowik stoczył wyrównany pojedynek z Dominikiem Kopciem. Wygrał ten pierwszy ale o włos, z czasem 10 sekund i 29 setnych, czyli 5 setnych szybciej aniżeli Kopeć. W biegu na 800 metrów panów Mateusz Borkowski z czasem 1 minuta 46 sekund i 35 setnych i tu też na mecie było ciasno, bowiem Borkowski okazał się lepszy od Bartosza Kitlińskiego o 6 setnych sekundy.
Piotr Lisek wygrał konkurs skoku o tyczce. Lisek miał zrzutkę na 5,62 ale poprawił się a następnie bezbłędnie skoczył na wysokości 5,72 przenosząc presję na dwóch Francuzów w tym konkursie. Ethan Cormont i Renaud Lavillenie nie zdołali przeskoczyć Polaka, który mógł cieszyć się z końcowego triumfu.
Końcówka memoriału też przyniosła ciekawe rezultaty. Kristina Tsimanauska była trzecie w biegu na 100 metrów, tuż za podium uplasowała się Magdalena Stefanowicz z AZS AWF Katowice. Skok w dal wygrała Serbka Milica Gardasevic a podium uzupełniły Polki. Na drugim miejscu Anna Matuszewicz z rezultatem 6 metrów i 39 centymetrów i do zwyciężczyni konkurencji zabrakło jej ledwie 3 centymetrów. Na trzecim miejscu była Nikola Horowska, tu 6 metrów i 32 centymetry więc na żyletki rywalizowały panie w skoku w dal.
W biegu na 110 metrów przez płotki drugie miejsce osiągnął Jakub Szymański. Jego 13 sekund i 63 setne to było za mało aby wygrać z Mondrayem Barnardem z Republiki Południowej Afryki. Równych sobie nie miała Pia Skrzyszowska w biegu na 100 metrów przez płotki. Polka z rezultatem 12,73 uzyskała najlepszy wynik sezonu.
W rzucie młotem Anita Włodarczyk nie zdołała osiągnąć odległości 70 metrów. W najlepszej z 6 prób rzuciła młotem 69 metrów i 91 centymetrów a najlepsza Slija Kosonen z Finlandii wygrała z bardzo dobry rezultatem 73 metrów i 42 centymetrów. Trzecie miejsce w tej konkurencji dla Katarzyny Furmanek, tutaj 68,81.
Autor: Piotr Muszalski/pm/