Obrońca głównego oskarżonego w sprawie katastrofy w kopalni Halemba, byłego szefa działu wentylacji Marka Z., wniósł przed gliwickim sądem o uniewinnienie swojego klienta.
Jak podkreślił mecenas Antoni Boczek, przyczyną tego i innych wypadków w kopalniach jest zły system zarządzania branżą.
Mecenas wyraził w swej mowie opinię, że medialność tej sprawy negatywnie wpłynęła na prawo do obrony oskarżonych, a opinia społeczna została zmanipulowana.
Przed mecenasem głos zabrał autor aktu oskarżenia, który podtrzymuje wszystkie zawarte w nim zarzuty.
Prokurator Wiesław Kużdżał domaga się dla Marka Z. kary 8 lat więzienia, a dla byłego dyrektora kopalni Kazimierza D. – 7 lat więzienia. Dla pozostałych 15 oskarżonych domaga się kar od pół roku do dwóch lat w zawieszeniu i grzywny.
Katastrofa w Halembie była największą tragedią w polskim górnictwie od blisko 30 lat. Doszło do niej 21 listopada 2006 r. podczas likwidowania ściany wydobywczej 1030 m pod ziemią. Zginęło 23 górników.
Autor: Monika Krasińska