Śmiertelny wypadek w kopalni Knurów-Szczygłowice. Doszło do niego 850 metrów pod ziemią w szczygłowickiej części kopalni.
W trakcie transportu mężczyzna został przygnieciony elementem przenośnika ścianowego. Rannego szybko przetransportowano na powierzchnię, niestety mimo podjętej akcji reanimacyjnej nie udało się go uratować. Na miejscu pracują już przedstawiciele Okręgowego Urzędu Górniczego w Gliwicach, pod który podlega kopalnia. Trwa wyjaśnianie okoliczności tego zdarzenia. Mężczyzna był pracownikiem kopalni.
Jest to już 28 wypadek śmiertelny do którego doszło w tym roku w polskich górnictwie, w tym 15 ofiara śmiertelna w górnictwie węgla kamiennego.
Autor: Monika Krasińska