Euforią popytową prezes Polskiej Grupy Górniczej, Tomasz Rogala, tłumaczy obecną sytuację na rynku węgla w Polsce.
Jak podkreśla poranny gość Radia Katowice, to, że ceny węgla w naszym kraju tak drastycznie wzrosły, spowodowali sami klienci.
Rogala zaznacza jednocześnie, że dystrybutorzy węgla, którzy wcześniej importowali ten surowiec z zagranicy a nie zamawiali w polskich kopalniach, nie mają teraz prawa żądać od Polskiej Grupy Górniczej zabezpieczenia dostaw. Szef spółki dodał, że w tym roku PGG wydobyła i wprowadziła na rynek 400 tysięcy ton węgla więcej niż w roku poprzednim a wszyscy partnerzy grupy, którzy mają z nią podpisane umowy surowiec ten mają zapewniony.
— Nie ma powrotu do deputatów węglowych w Polskiej Grupie Górniczej — przyznaje w rozmowie z Radiem Katowice, prezes PGG, Tomasz Rogala.
Jak podkreśla, spółki po prostu na to nie stać.
Wczoraj wieczorem w trzecim czytaniu posłowie uchwalili projekt ustawy o wypłacie ekwiwalentów z tytułu utraconych deputatów węglowych. W przyszłym tygodniu ustawą ma zająć się senat.
Przegłosowany projekt rozszerza prawo do ekwiwalentu na wszystkie osoby, które posiadały prawo do bezpłatnego węgla, nie tylko na podstawie układów zbiorowego pracy, ale też porozumień lub innych regulacji. Wydłuża również termin składania wniosku o wypłatę świadczenia z 10 do 21 dni. Uprawnieni będą musieli złożyć oświadczenia dotyczące między innymi tego, że po otrzymaniu rekompensaty nie będą występować z roszczeniami z tytułu wypowiedzenia układu zbiorowego pracy w zakresie prawa do bezpłatnego węgla. Wzory wniosków i oświadczeń mają być zamieszczone na stronach internetowych firm górniczych w dniu wejścia w życie ustawy.
Przypomnijmy: rekompensaty nie obejmą osób, których roszczenia z tytułu prawa do bezpłatnego węgla podlegają zaspokojeniu na podstawie prawomocnego wyroku sądowego.
Autorzy: Monika Krasińska, Józef Wycisk /rs/