Czternastolatek, który kilka dni temu w miejscowości Rudziniec wpadł pod lód zmarł.
Nastolatek przebywał w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Chłopiec znajdował się w śpiączce a jego funkcje życiowe podtrzymywała aparatura.
Pacjent trafił do szpitala w stanie skrajnej hipotermii. Temperatura jego ciała spadła do 20 stopni.
Chłopiec przez 90 minut znajdował się w zimnej wodzie. Po wyłowieniu przez płetwonurków lekarze przez ponad 2 godziny przeprowadzali reanimację.
Przyczyną śmierci 14-latka była niewydolność wielonarządowa.
Autor: Łukasz Kałuża/ds