To miał być mecz, który przybliży sosnowieckie Zagłębie do walki o awans. Po zwycięstwie w stolicy Zagłębia Dąbrowskiego, bliżej baraży jest jednak Chrobry Głogów.
Goście otworzyli wynik już w 11. minucie spotkania. Krystiana Stępniowskiego pokonał Maksymilian Banaszewski. Na domiar złego, jeszcze przed przerwą, czerwoną katkę zobaczył Piotr Polczak. Doświadczony obrońca Zagłębia sfaulował Mikołaja Lebedyńskiego, za co wyleciał z boiska. Gospodarze w dziesiątkę bronili się bardzo krótko. Już w 54. minucie na listę strzelców wpisał się Miłosz Kozak. Zagłębie mogło złapać kontakt, ale w 73. minucie karnego zmarnował Fabian Piasecki. Jego uderzenie złapał Michał Szromik.
Po tej porażce sosnowiczanie oddalili się od strefy barażowej. Co prawda tracą do niej tylko 4 punkty, ale po pierwsze, większość przeciwników ma przed sobą jeszcze mecze w tej kolejce, a po drugie do końca rozgrywek Fortuna 1. Ligi zostały już tylko 4 spotkania. Na domiar złego Zagłębie ma tylko 3 punkty przewagi nad strefą spadkową.
Zagłębie Sosnowiec - Chrobry Głogów 0:2 (0:1)
0:1 Maksymilian Banaszewski, 11 minuta
0:2 Miłosz Kozak, 54 minuta
Zagłębie: Stępniowski - Ryndak, Polczak, Grzelak (57' Babiarz), Beneta - Szwed, Hołota, Karbowy, Pawłowski, Mularczyk (68' Nawotka) - Piasecki. Trener: Krzysztof Dębek.
Chrobry: Szromnik - Ilków-Gołąb, Praznovsky, Juraszek, Stolc - Kozak (76' Mandrysz), Drewniak, Kubica, Banaszewski, Ziemann (61' Piotrowski) - Lebedyński (85' Kowalczyk). Trener: Ivan Djurdjević.
Sędziuje: Tomasz Wajda z Żywca
Żółte kartki: Mularczyk, Beneta - Ilków-Gołąb, Kubica, Juraszek
Czerwona kartka: Piotr Polczak (40' - za faul na Lebedyńskim).
Widzów|: 427.
Autor: Piotr Muszalski/pm/