W zaległym meczu 15. kolejki Fortuna 1. Ligi Sandecja Nowy Sącz przerwała serię trzech zwycięstw z rzędu piłkarzy z Jastrzębia-Zdroju. GKS przegrał na wyjeździe 0:3.
Gospodarze zdominowali pierwszą połowę. Już w 6. minucie wyszli na prowadzenie za sprawą Damira Sovsicia, który Mariusza Pawełka pokonał płaskim strzałem z dystansu. Dość powiedzieć, że goście pierwszy strzał oddali dopiero w 33. minucie, ale nie zagroził on Dawidowi Petrzkiewiczowi. Za to dwie minuty później Sandecja prowadziła już 2:0. Skuteczną akcją w polu karnym popisał się Damian Chmiel, podwyższając prowadzenie gospodarzy uderzeniem w krótki róg. Po chwili nieporozumienia w szeregach obronnych jastrzębian nie wykorzystali gospodarze, ale i tak na przerwę schodzili z przyzwoitą zaliczką.
W drugiej połowie przyjezdni śmielej zaatakowali i stworzyli sobie kilka sytuacji, a raz golkipera miejscowych uratowała nawet poprzeczka. Sandecja też nie próżnowała i "kropkę nad i" postawiła w 87. minucie. Tym razem na listę strzelców wpisał się Michał Walski i porażka podopiecznych Pawła Ściebury stała się faktem. Porażka tym bardziej bolesna, gdyż o trzy punkty GKS uległ drużynie bezpośrednio zamieszanej w walkę o utrzymanie. Jastrzębianie już w najbliższą sobotę rozegrają kolejny "mecz o 6 punktów", gdy to na wyjeździe zmierzą się z ostatnią w tabeli Resovią.
Sandecja Nowy Sącz - GKS Jastrzębie 3:0 (2:0)
1:0 - Damir Sovsic 6’
2:0 - Damian Chmiel 35’
3:0 - Michał Walski 87’
Sandecja Nowy Sącz: Dawid Pietrzkiewicz - Daniel Dziwniel, Dawid Szufryn, Ruben Lopez Huesca (60. Maciej Korzym), Adrian Danek, Damir Sovsic (88. Miłosz Kałahur), Michał Walski, Kamil Ogorzały (88. Wiktor Żołądź), Damian Chmiel (75. Maciej Małkowski), Mihal Piter-Bućko, Tomasz Boczek.
GKS Jastrzębie: Mariusz Pawełek - Mateusz Bondarenko, Szymon Zalewski (46. Mateusz Słodowy), Lukas Bielak (68. Dominik Sokół), Kamil Jadach (68. Patryk Skórecki), Kryspin Szcześniak, Dominik Kulawiak, Daniel Feruga (60. Łukasz Zejdler), Marek Mróz, Jakub Apolinarski, Daniel Rumin.
Żółte kartki: Bondarenko (GKS).
Autor: Piotr Muszalski/pm/
Wstrząs w kopalni Mysłowice-Wesoła. Dwóch górników nie żyje. Aktualizacja