Jednobramkowa zaliczka piłkarzy z Częstochowy nie wystarczyła. Podopieczni Marka Papszuna przegrali z KAA Gent 0:3 i nie zagrają w fazie grupowej Ligi Konferencji Europy.
Piękna historia w europejskich pucharach piłkarzy spod Jasnej Góry dobiegła końca. Po wyeliminowaniu Suduvy Mariampol i Rubina Kazań kibice Czerwono-Niebieskich ostrzyli sobie zęby na kolejną sensację. Mieli ku temu powody bowiem Raków wygrał w pierwszym meczu 1:0 i nie stał wcale na straconej pozycji.
Niestety, Belgowie rozwiali wszelkie wątpliwości. Już w pierwszej połowie mogli prowadzić różnicą kilku bramek ale świetnie w bramce gości spisywał się Vladan Kovacević. Kiedy wydawało się, że bezbramkowy remis utrzyma się do przerwy gracze Gent otworzyli wynik.
W drugiej połowie, w ciągu dwóch minut, dołożyli jeszcze dwa trafienia i stało się jasne, że faza grupowa nowego pucharu UEFA nie jest dla Rakowa.
KAA Gent - Raków Częstochowa 3:0 (1:0)
Tissoudali 45+1, Odjidja-Ofoe 70', De Sart 72'
Gent: Sinan Bolat - Andreas Hanche-Olsen, Michael Ngadeu-Ngadjui, Joseph Okumu - Alessio Castro-Montes, Vadis Odjidja-Ofoe (80' Adewale Oladoye), Andrew Hjulsager (46' Julien de Sart), Sven Kums, Nurio Fortuna - Laurent Depoitre (85' Vakoun Bayo), Tarik Tissoudali (80' Giorgi Czakwetadze).
Raków: Kovačević, Rundić, Niewulis, Tudor, Poletanović (80' Sapała), Papanikolaou (73' Ivi), Kun, Wdowiak (73' Długosz), Sturgeon, Cebula, Gutkovskis (73' Guedes)
Autor: Piotr Muszalski/pm/