Gliwiczanie przegrali 3. spotkanie z rzędu i są już w strefie spadkowej PKO BP Ekstraklasy.
Coraz gorzej wygląda sytuacja podopiecznych Waldemara Fornalika w ekstraklasowych rozgrywkach. Wydawało się, że mecz z beniaminkiem z Łodzi będzie doskonałą okazją na przełamanie się. Niestety, gospodarze przegrywali już po pierwszej połowie a gdy pod koniec spotkania drugą bramkę dorzucił Kristoffer Hansen niemal pewne było, że komplet punktów pojedzie do Łodzi.
Nadzieję miejscowym kibicom dał Michael Ameyaw ale była to już 90. minuta spotkania i gliwiczanom zabrakło czasu aby zdobyć przynajmniej punkt.
Piast Gliwice - Widzew Łódź 1-2 (0-1)
0-1 - Jordi, 27 min.
0-2 - Hansen, 82. min.
1-2 - Ameyaw, 90 min.
Piast: Plach - Mokwa, Reiner, Czerwiński, Katranis (90+2. Holubek) - Hateley (83. Kaput), Dziczek, Tomasiewicz - Felix (83. Ameyaw), Pyrka (46. Wilczek) - Sappinen (71. Kirejczyk).
Widzew: Ravas - Stępiński (86. Żyro), Szota, Kreuzriegler - Zieliński, Hanousek, Letniowski (53. Milos), Kun - Terpiłowski (67. Zjawiński), Pawłowski (67. Hansen) - Sanchez (86. Lipski).
Żółta kartka: Letniowski.
Autor: Piotr Muszalski/pm/