Gliwiczanie pokonali Cracovię i przerwali serię siedmiu domowych meczów bez wygranej w lidze.
Już w 5. minucie do siatki trafił Michał Chrapek ale po analizie VAR bramka nie została uznana i sędzia odgwizdał spalonego. W pierwszej połowie Piast miał optyczną przewagę ale nie potrafił jej udokumentować. Strzelanie rozpoczęło się po zmianie stron.
Michał Chrapek obsłużył podaniem Grzegorza Tomasiewicza, a ten fantastycznym strzałem z dystansu pokonał Karola Niemczyckiego. Minęło 10 minut a kibice gospodarzy znów mogli się cieszyć. Patryk Dziczek skutecznie wykonał jedenastkę podwyższając wynik. Co prawda po chwili goście złapali kontakt ale Piast bardzo dobrze rozegrał ostatnie pół godziny i mógł cieszyć się z 3 punktów.
Piast Gliwice - Cracovia 2-1 (0-0)
1-0 - Tomasiewicz 48. min.
2-0 - Dziczek 56. min. (k.)
2-1 - Hoskonen 64. min.
Piast: Plach - Pyrka, Munoz, Mosór, Katranis - Tomasiewicz, Dziczek - Kądzior (72. Hateley), Chrapek, Ameyaw (62. Felix) - Wilczek.
Cracovia: Niemczycki - Kakabadze, Rapa, Hoskonen, Ghita - Siplak (60.Jaroszyński) , Knap (46. Konoplianka), Oshima, Atanasov, Rakoczy (46. Kallman) - Makuch
Żółte kartki: Rakoczy, Tomasiewicz, Jaroszyński, Kakabadze, Konoplianka
Autor: Piotr Muszalski/pm/