Gliwiczanie urwali punkty prowadzonemu przez byłego trenera Piasta Zagłębiu remisując z Miedziowymi 1:1.
Faworytem tego spotkania byli gospodarze, którzy są jedną z rewelacji tego sezonu. Ale to Piast lepiej wyglądał w pierwszej połowie. Gliwiczanie mieli swoje sytuacje ale co z tego skoro na przerwę to miejscowi schodzili prowadząc 1:0 gdy to Aleks Ławniczak wygrał pojedynek główkowy po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i pokonał Frantiska Placha.
W drugiej części Piast zdołał wyrównać, zresztą już przed strzeleniem bramki goście byli bardzo bliscy powodzenia ale strzał Patryka Dziczka z 69. minuty wylądował na słupku. 4 minuty później miejscowy golkiper musiał już wyciągać piłkę z siatki. Z bramki cieszył się Grzegorz Tomasiewicz. Niecałe 10 minut później remis uratował kapitalną interwencją Frantisek Plach.
Zagłębie Lubin - Piast Gliwice 1-1 (1-0)
1-0 - Ławniczak, 45. min.
1-1 - Tomasiewicz, 73. min.
Zagłębie: Dioudis - Kłudka (83. Grzybek), Kopacz, Ławniczak, Kirkeskov - Chodyna, Dąbrowski - Buletsa (59. Mróz), Poletanović (59. Makowski), Wdowiak (83. Bohar) - Munoz (72. Woźniak).
Piast: Plach - Pyrka, Mosór, Czerwiński, Katranis - Dziczek, Tomasiewicz - Ameyaw (54. Szczepański), Chrapek, Krykun (67. Kądzior) - Felix (83. Holubek).
Żółte kartki: Kopacz - Kądzior.
Autor: Piotr Muszalski/piast/pm/