Zabrzanie ostatnie 20 minut grali w 10-tkę ale to nie przeszkodziło im dowieźć prowadzenia do końcowego gwizdka.
Po dwóch kolejnych ligowych porażkach podopieczni Jana Urbana przełamali się. Zabrzan może cieszyć, że udało im się to w spotkaniu z czołową drużyną naszej ligi. Już w 5. minucie Filipe Nascimento uruchomił podaniem Lawrenca Ennali'iego, który pognał skrzydłem i precyzyjnym strzałem umieścił piłkę w bramce Portowców.
Górnik przeważał ale nie udało mu się podwyższyć wyniku. Na szczęście dla gospodarzy nie udało się to też szczecinianom, którzy od 70. minuty grali w przewadze po tym jak sędzia Jarosław Przybył pokazał najpierw żółtą, a następnie czerwoną kartkę kapitanowi zabrzan Erikowi Janży. Trener Urban musiał dokonać kilku zmian ale przyniosły one efekt, gdyż Górnicy dopisali na swoje konto komplet punktów.
Górnik Zabrze – Pogoń Szczecin 1:0 (1:0)
1:0 - Ennali (5')
Górnik Zabrze: Bielica – Sekulić, Szcześniak, Janicki, Janża, Kapralik (74′ Siplak), Pacheco, Nascimento (74′ Podolski), Lukoszek, Ennali (76′ Dadok), Musiolik.
Pogoń Szczecin: Cojocaru – Wahlqvist, Zech, Malec, Kourtis (79′ Przyborek), Kurzawa, Gorgon (62′ Fornalczyk), Ulvestad (73′ Gamboa), Bichkhchyan (73′ Zahović), Grosicki, Koulouris.
Żółte kartki: Janża, Sekulić, Musiolik, Lukoszek - Zech, Bichkhchyan.
Czerwona kartka: Janża.
Autorzy: Piotr Muszalski, TomaszGancarek/pm/
Rząd ogłosił na 30 dni stan klęski żywiołowej w kilku województwach