Po raz kolejny górnicze związki zawodowe spotykają się z zarządem Kompanii Węglowej, by rozmawiać o przyszłości firmy.
Chodzi o plan naprawczy przyjęty przez władze spółki, jak i właściciela czyli Skarb Państwa. Po raz pierwszy wstępne założenia planu przedstawiono stronie społecznej na początku sierpnia. Zarówno wtedy, jak i dziś, spółka nie chciała ich zdradzić dziennikarzom ani opinii publicznej. Wiadomo jednak, że, oprócz cięć w sferze wynagrodzeń, jednym z ważniejszych założeń planu była sprzedaż kopalń. Jak podkreślał szef górniczej Solidarności, Jarosław Grzesik, nastroje przed spotkaniem nie były zbyt optymistyczne.
Dlatego też po spotkaniu z zarządem związki zawodowe spotkają się we własnym gronie, by ustalić co robić dalej.
Restrukturyzacja, zdaniem zarządu, ma uchronić Kompanię przed upadłością. Wiadomo już jednak nieoficjalnie, że jeden z planów ratowania spółki, polegający na emisji obligacji, zakończył się fiaskiem. Do związkowców dotarła także informacja, że spółce zabraknie pieniędzy na wypłaty dla pracowników kopalń. Rzecznik Kompanii, Tomasz Ziębaj, nie potwierdził informacji dotyczącej problemów z zebraniem środków na wynagrodzenia. Przyznał jedynie, że Kompania Węglowa stale ma problemy z utrzymaniem płynności finansowej.
Autor: Monika Krasińska